Ale styl trzeba mieć we krwi! Moda? Nieustannie się zmienia. Za każdym razem próbuje się odnaleźć w tym co w danej chwili króluje na światowych wybiegach, ale nigdy nie robie nic wbrew sobie. Nie mam rozmiaru 34, a nawet nie 36 - więc nie na wszystko mogę sobie pozwolić, ale wydaje mi się, że w modzie chodzi o to by mieć świadomość swojej urody, sylwetki i charakteru, bo sam ubiór to dopiero połowa sukcesu. Nie sztuką jest odwzorować kreacje sławnych projektantów-trzeba się jeszcze w tym odnaleźć. Dlatego w mojej szafie tzw. ,,must have'' znajduje się wtedy gdy odkryje w tym cząstke siebie.
Styl? Jasno określony: boho, retro. Z tego nigdy nie zrezygnuję, ale wciąż też szukam..
Dlaczego tu jestem? Brak pasji. Kiedyś - gra w teatrze. Niestety miłość do teatru przegrala z uczuciem do mężczyzny. Wyjechałam z Polski, od 3 lat mieszkam w Holandii i chyba właśnie znalazłam swą odskocznie :)
Pierwsza stylizacja już tylko gdy przestanie padać.
Katia.
Bardzo dobrze opowiedziane, wyczuwam, że masz świadomość jak pozostać sobą mimo zauważania wszystkiego, co aktualnie modne :)) No to- czekam na pierwsze zdjęcia :)))
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i zachęcam do obserwacji ;)
Powiem Ci, że od razu widać, czy ktoś ma swój styl czy tylko leci po trendach. Na blogerze są w opciji wyglądu "widoki dynamiczne" - można tak podejrzeć każdego bloga po jego adresie dodając /view/flipcard (czy jakiś inny typ podglądu dynamicznego). Gdy na flipcardzie parzysz na bloga i wydaje Ci się to spójne - wiedz, że ktoś ma na siebie pomysł :). Powodzenia! Dziękuję za obserw.
OdpowiedzUsuń